W przypadku fabrycznie wykończonego parkietu nie musimy martwić się o lakierowanie. Jeśli jednak na naszych podłogach zostały ułożone tradycyjne deszczułki to musimy je polakierować. Pamiętaj, by zrobić to prawidłowo – inaczej możesz zniszczyć podłogi.
Lakier dobieramy oczywiście do określonego gatunku drewna. Nałożysz go łatwo z pomocą aplikatora lub wałka. Czas schnięcia lakieru to od sześciu do dwunastu godzin. Kolejny krok to szlifowanie i oczyszczanie z pyłu. Na tak przygotowaną podłogę nakładamy kolejną warstwę lakieru.
Lepiej pozamykać okna, by nie pozwolić na dostanie się większych pyłków z drzew do środka. Drobiny kurzu i tak są nie do uniknięcia na świeżo polakierowanej podłodze. Jeśli jednak nie jest zbyt wiele to łatwo pozbyć się ich podczas szlifowania i ponownego lakierowania posadzki. Czas ochronny w przypadku polakierowanego pakietu wynosi dwa tygodnie. Jeśli kolejny etap remontu to malowanie ścian, postaraj się nie zabezpieczać podłogi folią, a raczej tekturą czy też grubszym papierem.
Idealnie polakierowana podłoga
Na pewno nie będzie miała pęcherzy. Jeśli takie pojawią się na Twoim parkiecie, oznacza to, że wykonawca zastosował zbyt dużą lub za gęstą warstwę lakieru. Największe ryzyko powstania pęcherzy towarzyszy lakierom poliuretanowych, które nabierają twardości po absorpcji wilgoci z powietrza. Często wykonawcy chcą zaradzić pęcherzom poprzez szlifowanie podłogi. Nie jest to skuteczna metoda, pęcherzyki oczywiście pękną, ale w ich miejscu zostaną drobne ubytki, które po wypełnieniu brudem zamienią się w czarne kropki.
Dostrzegasz na parkiecie jaśniejsze smugi? Oznacza to, że pierwszy pas lakieru zdążył wyschnąć zanim nałożono kolejny. Dzieje się tak w przypadku suchego drewna albo też zbyt cienkiej warstwy lakieru. Jest na to rada w trakcie czynności lakierownia: dodaj środek opóźniający wysychanie lakieru, gdy tylko dostrzeżesz powstające pasy.
Łuszczenie się lakieru
Kolejna zmora każdego parkieciarza, ale także właściciela drewnianego parkietu to złuszczanie się lakieru. Najczęstszy powód to nieodpowiedni dobór lakieru do rodzaju drewna. Również złe przygotowanie posadzki kończy się słabą przyczepnością lakieru.
Warto porządnie umyć podłogę przed lakierowaniem, gdyż zanieczyszczenia posadzki powodują odchodzenie warstw lakieru.
Dodaj komentarz